Myślę, że możnaby pomyśleć nad bardziej wszechstronnym portalem - nie tylko manga, ale i manhwa (komiksy koreańskie, np. 'Ragnarok') czy nowopowstający gatunek chińskich komiksów (chcą opanować świat i wyprzeć mangę, jak to chińczyki ^^). Dzięki temu wiele osób mogłoby się dowiedzieć czegoś nowego, niewiele portali wychodzi poza mangę i anime.
Offline
ja ogolnie to zgadzam sie z dominem. Powinnismy własne rozszerzac horyzonty w kierunku japoni, a jak bedziemy dodawac cos o chinach, to potem dodamy os o np. ameryce potem o afryce az w koncu o japoni nie zastanie juz nic ;/
Offline
Prawda, poza tym musimy uświadamiać ludzi, że Chiny i Japonia to nie to samo (co z tego, że w obu miejscach piszą krzaczkami?). A teraz myślę, że można by coś zaproponować, więc... eee... Możemy tłumaczyć jakąś (jakieś?) mangi.
Offline
Hint: jest to legalne póki manga nie została z licencjonowana w polsce(jeśli tłumaczymy na polski)
ale wątpię żeby ktoś z nas potrafił dobrze edytować mange... zostaje także skąd zdobyć RAWy
Offline
Wiki napisał:
Teoretycznie skanlacje nie są legalne, jednak nie zdarzyło się, aby jakiekolwiek wydawnictwo procesowało się z osobą bądź grupą wykonującą i udostępniającą skanlacje. Wydawnictwa traktują najczęściej skanlacje na terenie innych krajów, jako swojego rodzaju akcje promocyjne swoich tutułów. Według niepisanego kodeksu, który stosuje większość grup skanlacyjnych, jeśli jakieś rodzime wydawnictwo zakupi licencję na daną mangę na terenie kraju, to grupa, która ją tłumaczy przerywa skanlację. W większości przypadków, bez względu na to, czy skanlacja danego tytułu została zakończona czy jeszcze trwa, zostaje on wycofany z nielegalnej dystrybucji.
No cóż, pozostaje tylko pytanie kto się tym zajmie i od jakiej mangi zaczniemy
Offline
pierw trzeba zapytać czy w ogóle mamy to robić? tłumaczenia to mały pikuś... potrzeba nam ludi od typesetingu, cleaningu, dostarczania RAWów i tłumaczeń angielskich(łatwiej użyć już obrobionej mangi ale jakaś grupa translacyjna może sie poczuć urażona że im świństwo robimy)
jak dla mnie to za dużo roboty z tym.... ani nie zrobimy tego profesjonalnie ani nasza robota nie znajdzie zbyt wielu fanów... lepeij zająć się czymś innym.
Offline
Angielskie RAWy to mozna zalatwic od jakiejs grupy translacjnej (uzgadniajac np. że dajemy też jej nazwę przy tych rawach - bleach.pl tak zrobił, jeśli dobrze pamiętam).
Co do edytowania tego - co to za problem? Wyczyścić dymki i wstawić przetłumaczone. Tekstów "wbitych" w grafikę imo nie trzeba tłumaczyć, ew. dać gwiazdkę i przetlumaczyć pod panelem.
(mam nadzieje ze cie dobrze zrozumialem )
Offline